Praktyka magiczna, czyli co i jak zacząć - podstawy
Jak rozpocząć praktykę magiczną?
"Nauka to potęgi klucz". Każdy z nas zna to stwierdzenie. Jeżeli chodzi o praktykę magiczną, jest ono kluczowe. Najpierw należy znaleźć i zweryfikować informacje, dla naszego bezpieczeństwa. Tak samo, gdy jedziemy w daleką podróż, najpierw sprawdzamy trasę, następnie wyruszamy. Jeżeli Ty chcesz wyruszyć w magiczną podróż, zbierz informacje.
Co jeśli jestem chrześcijaninem/chrześcijanką i chcę zająć się magią?
Niestety, ale to są dwa światy, które się ze sobą w pewien sposób przenikają, jednak mają one dwa różne cele. Magia to wolność, tutaj nie ma czegoś takiego jak grzech, sakramenty, niebo i piekło. Poza tym, chrześcijaństwo opiera się na Biblii, w której napisane jest, że nie można posługiwać się czarami. Pamiętajmy też, że czarownice i magowie byli na Ziemi już przed chrześcijaństwem. Zwyczaje pogan są o wiele starsze. Jednak każdy mag i czarownica ma swoją energię i estetykę, jeżeli z czymś czujemy się dobrze, nasza intuicja nas tam prowadzi, to dajmy się jej prowadzić. Jednak według mnie, nie powinno się łączyć symboli chrześcijańskich z symbolami używanymi w magii, ich bagaże energetyczne zdecydowanie się różnią, często również kłócą.
Zdobywam już wiedzę, czy mogę przejść już do rzucania zaklęć?
Zależy co podpowiada Ci intuicja. Jeśli już umiesz się chronić, oczyszczać, palisz świece intencyjne, wiesz kiedy najlepiej zrobić jakiś rytuał, oraz wiele innych przydatnych rzeczy, i czujesz, że nadszedł już czas - działaj. Odwaga i pewność w tym, co robimy, jest bardzo ważna. Pamiętaj o odpowiedzialności za swoje czyny. Rzucanie zaklęcia to nie tylko wypowiedzenie jego treści.
Jestem niepełnoletni/niepełnoletnia, czy mogę zajmować się magią?
I tak, i nie. Jeśli jesteś osobą niepełnoletnią, masz wiele dróg przed sobą. Możesz zająć się magią, jeśli chcesz, ale musisz pamiętać o konsekwencjach, ponieważ magia to nie tylko kwiatki, tęcza i miłość. Jest to praca nad sobą, nad swoim charakterem, wejrzenie wgłąb siebie. Na Twojej drodze mogą pojawić się złe osoby, które będą chciały Cię skrzywdzić, ale jeśli jesteś gotowy/gotowa na wejście w świat magii, to przede wszystkim czytaj, zdobywaj wiedzę, medytuj, rób notatki, pytaj, ucz się ochrony swojej osoby.
Gdy skończysz osiemnaście lat, droga wolna, jesteś wtedy w pełni odpowiedzialny/odpowiedzialna za swoje życie, zaczynasz studia, pracę, stanowisz o sobie. Wtedy możesz zacząć pełną praktykę.Takie jest moje zdanie.
Skąd czerpać wiedzę?
Żyjemy w takich czasach, gdzie nie potrzebujemy kowenu, żeby zdobywać wiedzę. W internecie jest mnóstwo informacji na temat magii, istnieją kanały na YouTube o tej tematyce, można znaleźć blogi. Na rynku dostępne się tuziny książek o magii. Wystarczy poszukać. Na moim blogu będę poruszała wiele tematów związanych z rytuałami magicznymi, wróżeniem, świętami pogańskimi, więc tutaj znajdziesz również wiele przydatnych rzeczy w tym temacie.
Co czynić na początku swojej praktyki?
Na pewno polecam palenie świec intencyjnych. Jest to proste, nie wymaga otwierania kręgu magicznego, więc na początek idealne. Wasze czynienie możecie zapisywać w Księdze Cieni.
Czy mogę od razu zacząć wróżyć, np. z kart Tarota?
Nie polecam tego. Jeżeli wiesz, jak oczyszczać przedmioty i przestrzeń oraz chronić się, możesz powoli zacząć stawiać pierwsze kroki. Jednak nie od razu będziesz mógł/mogła odczytać przekaz, powinieneś/powinna poznać i zapamiętać znaczenie poszczególnych kart, run (w zależności od tego, czym będziesz się posługiwać). Możesz również zacząć medytować z poszczególną kartą, runą, by intuicyjnie odczytać jej przekaz. Przy kartach Tarota polecam bardzo filmiki upublicznione na kanale YouTube o nazwie Joanna Wiśniewska Wróżka. Na jej kanale znajdziecie wiele układów oraz znaczeń poszczególnych kart.Czy do praktyki mam używać jakichś specjalnych świec?
Magia jest wolnością. Ja używam różnych. Podgrzewaczy, świec walców, świec stołowych... Mogą to być nawet świece z Ikei. Na początek polecam te o białym kolorze, są uniwersalne. Więcej o kolorach świec i ich zastosowaniu napisze w innym poście.
Czy miejsce palenia świec, odprawiania rytuałów jest ważne?
Tak, powinno to być miejsce, gdzie czujecie się dobrze i jest przeznaczone tylko do tego celu. Najlepiej, gdyby to był oddzielny pokój w domu, ale doskonale wiemy, że większość nie ma takich warunków. Wystarczy więc stolik czy szafka, przeznaczona na Wasz magiczny ołtarz. O ołtarzu też pojawi się post tłumaczący najważniejsze rzeczy. Ja, na początku swojej praktyki, kupiłam świecznik i to kawałek mojego biurka był moją magiczną przestrzenią, poza tym, nadal jest. Jest to bardzo wygodne i praktyczne. Jednak już ołtarz musi być już oddzielony od reszty, być na szafce, parapecie czy stoliku.
Jeśli masz jeszcze jakieś pytania, to pisz śmiało na mojego maila lub w komentarzach! :)

Komentarze
Prześlij komentarz